Kaja Szwarc

"Przyjemna obsługa, jedzenie dobre, ceny umiarkowane."

"Barszcz z proszku z litrem octu. W środku pływają cztery maleńkie, smętne uszka ze śladową ilością mięsa. Zdecydowanie nie polecam."

"Fatalny bar, jedzenie z mrożonek, nie do końca rozmrożone, przesolone, niesmaczne."

"Świetny sandacz w zielonym pieprzu. Szybka i miła obsługa, ceny niewysokie."

"Skansen mały i zaniedbany. Większość eksponatów można obejrzeć tylko z zewnątrz, te które są dostępne są niedopracowane - na przykład w młynie na piętrze za tablicą walają się puste kartony."

"Sprzedawca siedzi znudzony, wpatrzony w komputer, nie wstaje do klienta, nie jest w stanie udzielić informacji o instrumentach poza producentem i ceną."